20 maja 2015

Moje szczęście przyszło od Ani z zielonego domku :)))

Tak krótko jestem w blogosferze, a spotkało mnie już tyle radości...
Poznałam nowych, interesujących ludzi, pasjonatów, poetów, przyrodników i podróżników,
wirtualnych przyjaciół, którzy pocieszą, doradzą, pochwalą...
I choć jestem tu dopiero piąty miesiąc utwierdziłam się w przekonaniu, że warto było spróbować.




Na dodatek pierwszy raz przystąpiłam do blogowej zabawy. 
I proszę... udało się!!!
Szczęście przyniosła mi Ania z zielonego domku:)




Nie mogłam się powstrzymać, musiałam to uwiecznić, 
gdyż nigdy nie otrzymałam tylu wspaniałości naraz...




"Słodka" i wyjątkowa rameczka zapoczątkuje mini - galeryjkę w mojej pracowni.






Przecudny haczyk i łapka znalazły miejsce w kuchni obok haftowanych obrazków i lawendy.




 
Lawendowe motywy na serwetkach należą do moich ulubionych (skąd wiedziałaś?).
Dziękuję Ci Aniu :)




 
Torebka czarnej, chińskiej herbatki z dodatkami o niesamowicie aromatycznym zapachu 
po prostu mnie powaliła... Uwielbiam takie...
Nawet nie zapomniałaś o moich dziewczynach, słodkości poszły do nich. Dziękuję Ci w ich imieniu. 





Jednak najbardziej wzruszył mnie list i książeczka z serii  "Perełki".
Aniu - jesteś niesamowitą osobą, pamiętałaś o wszystkim.
To była naprawdę wielka niespodzianka dla mnie :)))






Aniu jeszcze raz bardzo, bardzo dziękuję za miłą zabawę, emocje i radość jaką mnie obdarowałaś :)
A Wam dziewczyny dziękuję za to, że potrafiłyście się cieszyć razem ze mną z wygranej :)

Bet

22 komentarze:

  1. Ale cudowności dostałaś! Wszystko przepiękne. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)) Ania naprawdę zaskoczyła mnie swoimi niespodziankami.
      Również pozdrawiam i zapraszam częściej :)

      Usuń
  2. Cudna przesyłka Beatko i słusznie, że ją uwieczniłaś. Pamięć jest ulotna i pewne obrazy się zamazują, a tu będziesz miała do czego wrócić i powspominać.
    Piszesz o poznawaniu ludzi itp.....tak to już jest, nasze otoczenie przywyka, to co robimy wydaje im się normą i niczym wielkim. Czasem trzeba nowego środowiska aby zrozumieć, że mamy talent, zdolność lub inne takie. I to jest fajne, a nawet bardzo fajne usłyszeć, przeczytać od kogoś ...jesteś zdolniacha. A gdy idą jeszcze za tym jakieś nagrody, uznanie...to dopiero przyjemność. :) Miłego dnia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napisałaś szczerą prawdę... Każdy z nas potrzebuje czasem pochwały lub zwrócenia uwagi przez inne osoby. Jeżeli tego nie otrzymujemy tracimy motywację do czegokolwiek. Natomiast w blogosferze spotykasz ludzi, którzy pierwszy raz widzą co tworzysz, jaki masz talent, zainteresowania. Każde ciepłe i miłe słowo jest "połaskotaniem" Twojego ego, co powoduje chęć i siłę do dalszego rozwoju oraz pracy.
      Pozdrawiam Cię serdecznie :)

      Usuń
  3. Tylko pozazdrościć pozostało !! Śliczności dostałaś!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluje wygranej, wspaniałe cukierasy dostałaś, Ania zawsze oferuje świetne nagrody w Candy, ja w tym roku nie zdążyłam niestety ustawic sie do Niej w kolejce....pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  5. No i tu jest pies pogrzebany... przecież z Zielonego domku trafiłam do Ciebie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, "nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło"...
      Przed nami jeszcze wiele konkursów i kolejne szanse na wygrane...

      Usuń
  6. Bet - tak się cieszę, że się cieszysz:)) tak pięknie się cieszysz, że aż mi dech zapiera :)) Beatko.. :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się ogromnie z wygranej :))) Wszystkie niespodzianki bardzo mnie zaskoczyły... Myślę, że to jest piękny początek naszej blogowej przyjaźni :) Pozdrawiam cieplutko :)))

      Usuń
  7. Beatko ależ śliczności dostałaś, bardzo Ci gratuluję i cieszę się razem z Tobą :)
    Pozdrawiam cieplutko, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pobiegałam po Twoim blogu i bardzo mi się podoba bo jest o życiu realnym a nie "plastikowym". Gratuluje wygranej, pięknie dzielisz się swoją radością. : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odgadłaś wielką tajemnicę mojego bloga a mianowicie to, że pokazuje rzeczywisty, niekłamany świat, bliski i przydatny ludziom. Tutaj dzielę się swoimi pasjami i doświadczeniem, a przy okazji poznaję mnóstwo ciekawych osobowości.
      A jeżeli cieszę się z czegoś - to już na całego, natomiast kiedy płaczę to nie ukrywam łez...

      Usuń
  9. Gratuluje :)) Szczesciaro!
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratuluję pięknych prezentów, również lubię lawendowe motywy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Widzę, że lawendowe motywy mają więcej wielbicieli :))

      Usuń
  11. Śliczne prezenciki dostałaś:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Szczęściara z Ciebie! Gratuluję prezentów i pięknie, że umiesz się tak cieszyć, to też sztuka! Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń