Jeżeli chcesz odetchnąć na chwilkę od gorączki zabiegania przedświątecznego -
zapraszam do siebie na chwilę refleksji.
Wydarzenia ostatnich dni, bardzo osobiste i zawodowe wywołały u mnie przeróżne niepokoje ducha...
Zagmatwana w ciąg niespodziewanych i niezamierzonych zdarzeń szukałam pocieszenia tu i ówdzie, wśród rzeczy i osób... ale ono nie nadchodziło...
Wykonywałam różne dodatkowe zajęcia, aby zapomnieć o przykrych sprawach,
jednak one powracały jak bumerang...
Wykonywałam różne dodatkowe zajęcia, aby zapomnieć o przykrych sprawach,
jednak one powracały jak bumerang...
Aż wreszcie nadszedł dzień wyzwolenia... Dzień, w którym zrozumiałam swój błąd -
przecież to ja sama muszę sobie z tym poradzić, nie mogę cały czas obarczać winą innych. Postanowiłam zatem wziąć sprawy w swoje ręce...
Instynkt podpowiadał mi zupełnie coś innego niż to wszystko, co podpowiadali inni...
Jeden ruch... jeden gest... a czujesz się jak po spowiedzi...
Dusza wznosi się ponad wszystko, a świat nabiera kolorów...
Dostrzegasz wreszcie uśmiechnięte osoby wokół siebie,
masz ochotę śmiać się do każdego napotkanego na twojej drodze,
W końcu zrozumiałaś, że czerpiesz energię od ludzi,
a niszcząc po drodze to, co kiedyś zbudowałaś wraz z nimi niszczysz sama siebie...
Jeżeli ktoś kiedykolwiek powie Ci, że życie jest proste,
i nie potrzeba ci dobrych relacji z innymi to widocznie był pustelnikiem na własnej pustyni...
Los tak chciał, że musiałaś dojrzeć sama do pewnych spraw, że nie było łatwo,
że były chwile zwątpienia i nienawiści,
że były chwile zwątpienia i nienawiści,
ale za to dziś jesteś bogatsza o te wszystkie doświadczenia.
Jeżeli mówisz o tym otwarcie, to znaczy, że nie wstydzisz się własnego życia, nie wstydzisz się własnych przejść dzieląc się nimi... chyba, że masz coś do ukrycia...
Jeżeli inni będą cię prześladować i kamieniować za Twoje wyznania,
to uśmiechnij się do nich i rób dalej swoje...
Zatem na ten zbliżający się czas
przesyłam wszystkim
moc najserdeczniejszych życzeń,
spokoju ducha, zgody między ludźmi,
radości na każdym kroku,
zdrowia i błogosławieństwa Bożej Dzieciny
oraz
ciepła najbliższych osób,
a także iskierki nadziei na lepsze jutro dla tych,
którzy obarczeni są różnymi smutkami i smuteczkami.
Ślę Wam pozytywną energię,
dużo miłości i ciepła
oraz blasku migocących i oczekujących
na najważniejszy moment drobiazgów.
Z pozdrowieniami dla odwiedzających bloga
Pasje Bet :)
Wesołych Świąt!
P. S. Do świątecznych życzeń dołączam te noworoczne.
Niech przyszły rok będzie dla Was nieustającą inspiracją,
spełnieniem pragnień i marzeń
oraz
wspaniałym przeżyciem i beztroską chwilą w każdym momencie,
niech radość i zdrowie nigdy Was nie opuszcza,
tego Wam życzę i jeszcze raz cieplutko pozdrawiam :)))
Jeżeli inni będą cię prześladować i kamieniować za Twoje wyznania,
to uśmiechnij się do nich i rób dalej swoje...
Zatem na ten zbliżający się czas
przesyłam wszystkim
moc najserdeczniejszych życzeń,
spokoju ducha, zgody między ludźmi,
radości na każdym kroku,
zdrowia i błogosławieństwa Bożej Dzieciny
oraz
ciepła najbliższych osób,
a także iskierki nadziei na lepsze jutro dla tych,
którzy obarczeni są różnymi smutkami i smuteczkami.
Ślę Wam pozytywną energię,
dużo miłości i ciepła
oraz blasku migocących i oczekujących
na najważniejszy moment drobiazgów.
Z pozdrowieniami dla odwiedzających bloga
Pasje Bet :)
Wesołych Świąt!
P. S. Do świątecznych życzeń dołączam te noworoczne.
Niech przyszły rok będzie dla Was nieustającą inspiracją,
spełnieniem pragnień i marzeń
oraz
wspaniałym przeżyciem i beztroską chwilą w każdym momencie,
niech radość i zdrowie nigdy Was nie opuszcza,
tego Wam życzę i jeszcze raz cieplutko pozdrawiam :)))