Witajcie :)
Dzisiaj prezentuję koraliki, które wykonałam dla bardzo miłej i utalentowanej osoby.
Inspiracją były dla mnie naturalne barwy przepięknej jesieni, jaką mieliśmy tego roku.
Koraliki wykonałam za pomocą igiełek do filcowania, ale dodatkowo moczyłam je w gorącej wodzie
z szary mydłem, a następnie turlałam w rękach, aby nadać im bardziej okrągłego kształtu.
To pozwala mi na szybsze wykonanie filcowych prac, na dodatek są bardziej dokładne i kształtne. Pomiędzy filcowe korale dodałam koraliki z drewna, aby nie były monotematyczne,
a raczej bardziej zróżnicowane. Zobaczcie i oceńcie efekt końcowy.
Długie wieczory sprzyjają różnym robótkom i pracom.
Myślę, że w najbliższym czasie będę mogła zaprezentować więcej pomysłów.
Życzę miłego tygodnia i pozdrawiam wszystkich, którzy mnie odwiedzają :)
Śliczne :)
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego, ale nie wyświetlił mi się twój najnowszy post, zajrzałam jak zwykle a tu miła niespodzianka :) W każdym razie coś się zacięło :)
Oj, złośliwość rzeczy martwych lub po prostu zbyt wysoka rozdzielczość zdjęć...
UsuńCzasami i ja mam z tym problem, ale cieszę się, że zajrzałaś :))
Śliczne korale. To będzie bardzo miły prezent.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)*
Dziękuję, prezent już dotarł do właścicielki - mam nadzieję, że się spodobał :)
UsuńŚliczne te korale, może też kiedyś u Ciebie zamówię (jeśli robisz na zamówienie), bo zawsze chciałam takie mieć, a do tej pory nie mam :-)
OdpowiedzUsuńNie ma problemu - uwielbiam wszelkiego rodzaju prace z filcu :)
UsuńCudowne Beatko, taka kolorystyka że będą pasować do wszystkiego, zdolniacha z Ciebie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczne korale, wspaniałe jesienne kolorki :) Właścicielka na pewno zachwycona :)))
OdpowiedzUsuńMam taką nadzieję... :)
UsuńBeatko zdolniacho :))
OdpowiedzUsuńPiękne korale. Doskonały prezent:):):):):)
OdpowiedzUsuńśliczne kolorki:)
OdpowiedzUsuńDzięki kobietki :)))
OdpowiedzUsuńPięknie dobrane kolory i piękne korale:)
OdpowiedzUsuńściskam cieplutko kochana
śliczne korale
OdpowiedzUsuńPrzeniosłaś jesień na korale, cudne!!! Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńCo tu dużo mówić, są po prostu piękne !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie !
Jakie piękne kolory! I to połączenie filcu i drewna...bardzo udane! Świetnie sfotografowany naszyjnik będzie prawdziwą ozdobą:) Dobrej niedzieli Beatko:)))
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Wam się podobają :)))
OdpowiedzUsuńCudowne korale kolory pięknie dobrane buziole pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńWpadłam z rewizytą i ... zostaję! Fajne miejsce tu stworzyłaś.
OdpowiedzUsuńW którymś poście zwróciłam uwagę na zdjęcie pięknych rojników czy rozchodników na skalniaku. Jak zabezpieczasz je na zimę?
Jestem początkującą ogrodniczką a czytałam na forach tak sprzeczne informacje, że naprawdę nie wiem co robić ze swoimi - zostawić na skalniaku, przykryć liśćmi czy gałązkami świerkowymi, wykopać i przenieść do donicy? Będę wdzięczna za odpowiedź :)))
Miło mi - zapraszam do mojego świata :)
UsuńRojniki to moje ulubione skalniaki, są bezproblemowe, w ogóle ich nie zabezpieczam, a mają się dobrze zarówno w doniczkach, jak i w gruncie. Dodatkowo dobrze znoszą suszę, także polecam je każdemu, nawet początkującemu ogrodnikowi :)
Urzekły mnie kolory filcowych kuleczek. Przepięknie je ze sobą skomponowałaś. A dodatek drewna postawił przysłowiową kropkę nad "i". Całość wygląda ciepło, ale ma też głębię. Gratuluję kreatywności Beatko :) I podziwiam cierpliwość.
OdpowiedzUsuńDobrych dni :)
Dziękuję Basiu, również życzę wszystkiego dobrego w nadchodzącym tygodniu :)
UsuńNigdy z filcem nie pracowałam, więc podziwiam Twoje prace. Bardzo podobają mi się naszyjniki, broszki w kształcie kwiatów. A tak w temacie mojego aktualnego posta, to do płaszcza taki fioletowy filcowy kwiatek byłby jak znalazł :-)
OdpowiedzUsuńKto wie, może kiedyś zrobię dla Ciebie taki kwiatek ;)
UsuńJestem pod wrażeniem :) Oryginalny i pomysłowy prezent :)
OdpowiedzUsuńMale dzielo sztuki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne korale i jak zawsze zaskakujesz pomysłowością:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję kobietki :)))
UsuńBardzo efektowny sznur korali w tonacji jesiennej, ale pamietam jak sie robi te kulki, jakie to czasochłonne i wymaga precyzji,żeby wyszły takie idealne jak Twoje. Ja zrobiłam sobie kiedyś jeden komplet kolczyki, bransoletke i wisiorek i więcej cierpliwości mi zabrakło. Tak ,że podziwiam:))
OdpowiedzUsuńKtoś, kto próbował bawić się filcem docenia pracę włożoną w te przedmioty. Oj, tak - potrzeba dużo cierpliwości, ale też wolnego czasu i oczywiście weny, bez której ani rusz nic nie wyjdzie :)
UsuńŚliczne kolorowe jesienne kuleczki,że trzeba je moczyć w gorącej wodzie nigdy bym na to nie wpadła,niesamowite.
OdpowiedzUsuńJa odkryłam to niedawno, ponieważ kuleczki robione tylko igiełkami nie były dość kształtne pomimo dużego wysiłku i straconego czasu :)
UsuńAleż Ty masz pomysłów , urocze , pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńPiękne oryginale korale i śliczne kolory.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPiękne barwy, starannie wykonane, oryginalne. Niech się Właścicielka cieszy:-)
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że nie miałam nigdy do czynienia z filcowaniem ale gdy patrzę na prace wykonane tą techniką to zawsze sobie obiecuję żeby spróbować bo można naprawdę mnóstwo cudeniek wyczarować. Korale są piękne!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Ania
Śliczne korale i mają to do siebie że zawszę można je dowolnie poprzekładać by stworzyć coś pięknego :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Cudne cieplutkie kolory-świetne do kontrastu i z pewnością ogrzeją jednobarwne bluzki
OdpowiedzUsuńKorale są piękne i faktycznie mają typowo jesienne kolory:) Po prostu cudowne...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i ściskam Cie mocno:)
Śliczne korale!!!
OdpowiedzUsuńPięknie to zrobiłaś, jestem zachwycona:)
OdpowiedzUsuń