Sezon urlopowy jeszcze się nie skończył, a niektórzy z nas dopiero planują
swoje wyjazdy, dlatego postanowiłam spisać najważniejsze wskazówki wakacyjne podparte
własnym doświadczeniem
i przeżyciami, dołączając jak zwykle fotki z moich poprzednich podróży.
i przeżyciami, dołączając jak zwykle fotki z moich poprzednich podróży.
Jednak na wstępie chciałam podziękować wszystkim, którzy mnie odwiedzają
i pozostawiają po sobie ślad w postaci komentarza. To miłe, że w tak zabieganym świecie potraficie się zatrzymać choć na chwilkę...
i pozostawiają po sobie ślad w postaci komentarza. To miłe, że w tak zabieganym świecie potraficie się zatrzymać choć na chwilkę...
Przez lata szukałam antidotum na zmarnowany urlop, minione bezpowrotnie dni wakacyjne, na które tak bardzo czekałam. Doszłam do wniosku, że nie mogę sobie pozwolić na taki stan rzeczy. Przecież pracuję ciężko - zarówno fizycznie, jak i psychicznie, czekam cały rok na dni pełne słońca, radości
i szczęścia, a tu nagle wymarzone wakacje okazują się totalną "klapą". Postanowiłam, że tak dłużej być nie może, muszę inaczej zadbać o urlop, gdyż moje niezadowolenie
odczuwają przede wszystkim najbliżsi.
Chcę, a nawet gorąco tego pragnę, żeby karty mojej historii były zapisane lepiej i ciekawiej.
Być może należycie do ludzi, którzy oczekują od życia czegoś innego
- szanuję to - każdy ma prawo żyć po swojemu!
Ja pragnę czegoś więcej- przygody, ekscytacji, chwil uniesień, pozytywnych emocji...
A ponieważ nabyłam trochę doświadczeń podróżniczych - postanowiłam spisać wszystko, co dotyczy mnie i moich udanych wakacji. Jeżeli się ze mną nie zgadzasz - szanuję to, być może twoje doświadczenia były inne, być może jesteś po prostu innym człowiekiem, który oczekuje od życia zupełnie czegoś innego. Tu przepraszam, że zmarnowałam Twój czas- zawsze możesz przestać czytać
i poszukać innych inspiracji. A więc po kolei - oto 10 najważniejszych prawd
lub jak kto woli porad dotyczących udanych wakacji.
1. Czego oczekujesz?
Zastanów się dogłębnie czego oczekujesz jadąc gdziekolwiek na wakacje: czy wysokich temperatur, czy umiarkowanego klimatu, czy egzotyki, czy naturalnego krajobrazu, czy luksusu, czy średniego standardu, spokoju, czy rozrywki itp. Najlepiej zrób listę i wg tego szukaj odpowiedniego miejsca
dla siebie. Pamiętaj, że w biurach podróży osoba przedstawiająca Tobie daną ofertę reklamuje ją
wg własnych upodobań, które mogą być zupełnie inne niż Twoje.
2. Jakimi środkami dysponujesz?
To będzie punkt wyjścia do Twoich wymarzonych wakacji i granica - na ile możesz sobie pozwolić.
Ale pamiętaj, wysoka cena za wakacje nie zawsze gwarantuje Ci to, że będą one super udane! Możesz przepłacić, a nie trafić na pogodę lub też smażyć się jak śledź na patelni w temp. 50 stopni podczas, gdy nie cierpisz gorąca, albo też zanudzić się w zbyt cichym i spokojnym miejscu. Jeżeli jedziesz za niewielkie pieniądze, to nie oczekuj zbyt wiele (luksusowych apartamentów, hotelu z basenem, opcji All Inclusive). Musisz być świadomy, że cena wzrasta od ilości świadczeń w danym hotelu, czy pensjonacie. Nigdy nie zapomnę twarzy ludzi, którzy rozczarowali się po przyjeździe na docelowe miejsce płacąc za hotel naprawdę małą kwotę. Cały ich pobyt na wymarzonych wakacjach był jedną wielką płaczącą i histeryczną traumą dla nich i innych.
3. Nie jedź na ślepo w wybrany region!
Poczytaj, dowiedz się czegoś więcej, słuchaj znajomych, gromadź odpowiednie informacje. Skorzystaj z Internetu - prześledź opinie o danym miejscu, regionie, hotelu. Internet to dobre źródło wiedzy- tu dowiesz się wszystkiego. Ale pamiętaj - odrzuć wszystkie skrajne opinie, wypośrodkuj opisy danego miejsca pobytu. Nie ma nic gorszego od uczucia, że przyleciało się na pustynię, nie będąc świadomym tego, jak wygląda kraj położony w kosmicznym krajobrazie, jak z Marsa. Nie ma nic gorszego od pobytu w kraju, w którym nie możemy zaakceptować i dostosować się do panującej w nim kultury, obyczajów i tradycji. Pamiętam obrażonych turystów, którzy musieli jeść z jednego talerza podwieczorek w Grecji i po wielkiej awanturze dowiedzieli się, że kultura tego regionu nakazuje wspólny posiłek z talerza. Warto zatem poczytać przed wyjazdem, żeby nie narzekać na każdym kroku na wszystko i wszystkich wokół.
4. Zmień zupełnie otoczenie i klimat.
To działa, jak balsam na duszę. Inna roślinność, architektura, zupełnie inne otoczenie niż to, w którym mieszkasz działa kojąco i relaksująco. Naucz się dostrzegać różne drobiazgi i szczegóły, których nie masz tam skąd pochodzisz, a widzisz je właśnie na wakacjach. Być może już nigdy nie wrócisz do tego miejsca. Rób jak najwięcej fotografii, które są zatrzymanymi cudnymi chwilami w kadrze.
5. Staraj się być niezależny.
Jeżeli masz znajomych przy sobie to nie daj się sobą manipulować, nie chodź wszędzie za nimi, daj im odetchnąć, ale też nie pozwalaj sobie, żeby stale chodzili Ci po piętach. Chwile intymności są ważne dla Ciebie, twoich bliskich i znajomych.
6. Zerwij z toksycznymi ludźmi!
Tutaj drastyczne - nie! Jeżeli zauważysz, że wokół Ciebie są ludzie, którzy ciągle narzekają, marudzą na wszystko, wydają ciężkie opinie, dogmatyzują i stale coś krytykują to oderwij się od nich natychmiast. Takie osobniki zmarnują Twoje wakacje na zawsze!
Nie goń za wszystkimi i wszystkim, zrelaksuj się podczas porannej kawy, zaplanuj dzień, uzgodnij
ze znajomymi, ale nic im nie narzucaj. Pamiątki dla bliskich nie uciekną ze straganów i sklepików tylko czekają cierpliwie do momentu ich zakupu.
8. Wsłuchaj się w odgłosy natury danego regionu.
Każde miejsce ma charakterystyczne odgłosy, a nawet specyficzny zapach ziemi. Zamknij oczy
i wchłoń je na tyle, na ile potrafisz. Czy to będą cykady, czy świerszcze, a może rechot żab
lub pogwizdy ptactwa, albo szum strumyka lub fal morskich - zadbaj o to, żeby pozostały w twojej pamięci jako pocztówka z wakacji.
Nie siedź cały czas w hotelu: morze - hotel - basen - hotel - morze - basen - hotel... to nie dla mnie! Taka monotonia zabije każde wakacje. Wykup przynajmniej jedną wycieczkę lub zorganizuj ją na własną rękę, żeby móc potem powspominać dany region lub pokazać znajomym, którzy właśnie nim się interesują. W trakcie wycieczek masz jedyną niepowtarzalną okazję wypróbować potraw z danego regionu, kraju i miejsca. Może sam przygotujesz dla znajomych pyszną musakę lub roladę św. Stefana i zaskoczysz gości nową potrawą.
10. Zadbaj o rozrywkę.
Poszukaj miejsc, w których możesz poszaleć ze znajomymi lub zorganizuj z nimi wieczorek zapoznawczy. Jeżeli takich miejsc nie ma, zabierz drugą połówkę na spacer np. egzotyczną promenadą, na której jest mnóstwo muzyki i inne atrakcje lub zaproponuj romantyczne chwile
w knajpce, najlepiej na wysokim wzniesieniu lub klifie z pięknym widokiem na zachód słońca.
Do powyższych porad mogłabym dopisać kilka drobniejszych typu:dowiedz się jaka plaża jest na miejscu, czy odpowiada Twoim oczekiwaniom, nie bagatelizuj odległości plaży od hotelu, zapytaj czy hotel nie znajduje się w pobliżu ruchliwej drogi lub głównego ronda, co może być straszna zmorą...
itd. itp.
Nie chcę Was dłużej zanudzać więc na tym zakończę.
Innym razem napiszę, jak radzę sobie w upały na wakacjach.
Dziękuję, że wytrwaliście do końca
i życzę naprawdę udanych i niezapomnianych urlopów :)))
Super wpis!!!
OdpowiedzUsuńudanego wakacyjnego czwartku:)
o wakacjach to ja marzę już od kilkunastu lat - dlatego mnie cieszy każda chwila spędzona z wami - dzielę z tobą twą radość - Beatko - niestety realia dnbia codziennego coraz to gorsze dla wszystkich- bardzo się cieszę że cię poznałam - buziaki ślę - kiedyś jeszcze gdzieś pojadę nie martw się - co mnie do francji - na pewno - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńRozumiem Cię Marii, ale będę trzymała kciuki obyś kiedyś spełniła swoje marzenia... i pamiętaj to nie musi być od razu Francja wystarczy zwykła, rodzinna, niedaleka wyprawa, żeby odpocząć od monotonii dnia codziennego :)
UsuńBardzo fajnie to zebrałaś, zgadzam się z większością punktów, chociaż czasem fajnie jest tez ruszyć "na żywioł" nie znając nieznanego :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńBeatko,
OdpowiedzUsuńfantastyczny post.
Swoje wyjazdy zaczynamy przygotowywać już w... październiku.Nigdy nie jedziemy na ślepo. Kupujemy nie tylko przewodniki ale i literaturę danego kraju. Oczywiście nie wszystką. Część wypożyczam w bibliotekach. Nas interesują zabytki i przyroda.
Lubię wysokie temperatury. Do tej pory preferowałam kraje Południa. Niestety, i tam ze słońcem czasem bywa różnie.
Jeździmy sami. Owszem fajnie być w gromadzie ale ile jest osób to tyle różnych sugestii co do zwiedzania w danym dniu.
Zbyt często plany wyjazdowe z tego powodu były nie zrealizowane. Kiedyś były to urlopy miesięczne do danego kraju.
Teraz organizujemy trzy, cztery wyjazdy 11- dniowe w różne miejsca. Od trzech lat taka forma wypoczynku świetnie się sprawdza. Wybacz mi ten przydługi komentarz.
Pozdrawiam serdecznie:)*
U mnie jest podobnie, też kocham zabytki i przyrodę, zazdroszczę Ci tych miesięcznych urlopów w danym kraju, ależ musiałaś się naoglądać różnych rzeczy... U mnie niestety jeden wyjazd w ciągu roku podczas wakacji, ale chętnie bym to zmieniła, gdyż bardzo lubię podróże.
UsuńDługie komentarze, jak najbardziej mile widziane :)
Witaj Beatko :) Mogą jednym zdaniem podsumować Twój wpis....święta prawda. Nie ma jak udany wypoczynek, zaraz jakoś wszystkie lepiej wygląda. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTeż tak sądzę, od pewnego czasu przestałam eksperymentować z moimi wyjazdami, a bardziej trzymałam się swoich priorytetów. Okazało się, że mnie i mojej rodzinie wyszło to na dobre, a udane wakacje były motorem napędowym na cały rok :)
UsuńMnie zachwyciły fotki :))) Sorki, ale na nich się skupiłam :)))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFotki były dodatkiem do tekstu :) ale cieszę się, że zwróciłaś na nie uwagę :)))
UsuńPrzeczytałam uważnie twój wpis i zgadzam się z nim całkowicie. Bardzo ładne są twoje zdjęcia. Ja swoje wakacje zawsze szczegółowo planuję wcześniej i daje mi to równie wielką przyjemność, co sam wyjazd. :)
OdpowiedzUsuńPlanowanie wakacji to dla mnie największa frajda, właściwie chyba większa niż sam wyjazd. Bardzo się cieszę, że pomimo upałów i niezbyt komfortowych warunków zechciało Ci się uważnie czytać mój tekst :)))
UsuńWspaniały post i przepiękne widoki z Twoich podróży !!! Dziękuję za bardzo praktyczne rady !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A ja dziękuję za wizytę oraz za to, że moje rady mogą się nareszcie komuś przydać :)))
Usuń5 i 6 trochę niestandardowe jak na rady wakacyjne ale bardzo cenne. I nie tylko na wakacje :)
OdpowiedzUsuńTeż tak sadzę - te rady przydadzą się i na co dzień. Pozdrawiam :)
UsuńPiękny post i wspaniałe zdjęcia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKażdy przed wyjazdem powinien przeczytać Twojego posta, zwłaszcza Ci, dla których wakacje to synonim robienia jak największej ilości zdjęć, które potem wylądują na facebooku.
OdpowiedzUsuńOdgadłaś moje intencje... wakacje to wyjątkowe chwile, każdy z nas pragnie, żeby były jak najlepsze, każdy planuje je wg siebie, ale nie zawsze wychodzi tak, jak trzeba, warto więc zastanowić się dlaczego tak jest, czy możemy z tych chwil podarować coś innym lub podzielić się tym, co było nam dane przeżyć...
UsuńJa rzadko wyjeżdżam więc skupiłam się na Twoich zdjęciach, piękne są! Widzę, że miałaś wspaniałe wakacje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję, długo to trwało zanim dojrzałam do prawdziwe udanych wakacji... Dzisiaj jestem zadowolona z każdego wyjazdu, pomimo tego, że są to niejednokrotnie wyjazdy o skromnym budżecie. Pozdrawiam wakacyjnie :)
UsuńZgadzam się, Twoje rady są pożyteczne i każdy kto wyjeżdża, powinien je przeczytać. Zdjęcia - rewelacja. Pozdrawiam wakacyjnie.
Usuń:)))
UsuńPiękne zdjęcia i dużo przydatnych rad. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWszystkie 10 prawd niezwykle trafne !!! szczególnie przypadło mi do gustu aby powiedzieć zdecydowanie nie ludziom "toksycznym" Przy takich osobach nie ma możliwości odpocząć. Cudnie to wszystko opisałaś i śliczne fotki nam tu zaprezentowałaś:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Bardzo się cieszę, że tak właśnie sądzisz :) Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam :)))
UsuńA ja myślę, że numer 6 może okazać się kluczową radą na udane wakacje:) pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńWidzę, że więcej osób myśli podobnie ;)))
UsuńBardzo fajny spis prawd:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW końcu udało mi się je zebrać i spisać w jednym miejscu ;)
UsuńFajnie, że o tym napisałaś, podpisuję się w całości, masz duże życiowe doświadczenie :), no i robisz piękne zdjęcia ale o tym zawsze Ci przypominam prawda? Pozdrawiam Cię serdecznie i tylko miłych wakacji życzę Tobie i Twoim bliskim. Dora
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję kochana, bardzo bardzo... :)
UsuńJestes bardzo bogata w doswiadczenia i wrażenia...tylko pozazdrościc, a rady zatrzymuję na pewno...Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że nie przechodzicie obojętnie obok moich porad. Jestem świadoma, że każdy odbiera wakacje na swój sposób i wg swoich upodobań, ale czasem warto posłuchać kogoś innego... Pozdrawiam cieplutko :)
UsuńBardzo trafne uwagi! Ja bym dodała tylko, że nie trzeba się bać i można zamiast inwestować w wycieczkę/wakacje w biurze podróży zorganizować je samemu. Taniej pewnie nie wyjdzie, ale satysfakcja większa. Oczywiście to nie jest propozycja dla ludzi preferujących zorganizowany wypoczynek. Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny!
OdpowiedzUsuńTo ja dziękuję za wizytę i za doskonały pomysł, organizowanie wycieczek na własna rękę sprawia również dużo frajdy, poza tym sami odkrywamy ciekawe i interesujące miejsca, na dodatek zatrzymujemy się przy nich tak długo, jak chcemy, gdyż nikt nas nie ogranicza czasowo. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńNic tylko wydrukować !!! Świetny poradnik:)
OdpowiedzUsuńFajnie, że tak właśnie myślisz :) Pozdrawiam i zapraszam częściej :)))
UsuńPiękne i mądre. Cudowny tekst!!!
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńZgadzam się z wszystkimi punktami. Piękne zdjęcia. Te Oliwki to może na Majorce?
OdpowiedzUsuńOliwki można spotkać w różnych krajach śródziemnomorskich, ale te ze zdjęcia pochodzą z greckiej wyspy Zakynthos.
Usuń