Witajcie :)))
Dzisiaj wpadam, aby rozweselić majówkową szarość i ponurość...
Fotki z wiosennego ogródka z przebłyskami słońca i kolorami kwitnących pięknotek dla Was
na zakończenie długiego, ale zimnego weekendu.
na zakończenie długiego, ale zimnego weekendu.
Na początek gospodarze witający gości przed bramą - jako zaproszenie do ogrodu...
Zwłaszcza gospodarz zachęca wszystkich do odwiedzin
i chwilowego zatrzymania się wśród zieleni w tym pędzącym świecie...
i chwilowego zatrzymania się wśród zieleni w tym pędzącym świecie...
Dalej do ogrodu zaprasza tajemnicza dama
otoczona jakże ulotnymi i delikatnymi płatkami kwiatów cebulowych...
Promyki słonka uśmiechają się do kielichów uroczej sasanki
i tym samym powodują rozbudzenie kącika wokół małego płotka z dzbanuszkami...
Nowy nabytek na targu staroci ozdabia kącik wokół huśtawki, a wypływający z niego bluszczyk po jakimś czasie dotknie - mam nadzieję, niezniszczalne kwiaty ciemiernika...
Długo oczekiwany moment wiosennego ogrodu to kwitnienie wczesnych odmian azalek
i miniaturowych rododendronów. Szkoda, że tylko kilka dni cieszą nasze oczy te cudowne krzewy. Jednak jest sposób, żeby cieszyć się ich kolorami dłużej. Wystarczy kupić kilka odmian o różnych porach kwitnienia...
i miniaturowych rododendronów. Szkoda, że tylko kilka dni cieszą nasze oczy te cudowne krzewy. Jednak jest sposób, żeby cieszyć się ich kolorami dłużej. Wystarczy kupić kilka odmian o różnych porach kwitnienia...
Pieris japoński to kolejny nowy nabytek w tym roku - zobaczymy jak sobie poradzi w ogrodzie,
czy dobre stanowisko mu wybrałam, czy nie przemarznie po zimie...
czy dobre stanowisko mu wybrałam, czy nie przemarznie po zimie...
I jeszcze ostatni myk na jeden z ulubionych kącików
rozświetlony przez kwitnący miniaturowy, ale dosyć wiekowy rododendron...
Wspomnienie sasanek, które uwielbiają delikatne wiosenne słoneczko i odwracają swoje kielichy właśnie w jego kierunku...
Kto z nas nie lubi takich cudownych promieni słońca, zwłaszcza o takiej porze roku...
Promienie słońca dotarły do nawet najbardziej zacienionych kącików -
tylko czekać, aż wyleją się barwami ciekawych kolorów...
tylko czekać, aż wyleją się barwami ciekawych kolorów...
Kwiatem, który niewątpliwie rozświetla każdy ogród jest prymulka, jej kolory wyjątkowo rozweselają nawet chłodny i deszczowy ogród...
A to jeszcze inna odmiana, ale równie ciekawa...
Pod lipą - jeszcze bezlistną, jeszcze w pełni słoneczną
delikatne kolory różnych krzewów rozweselają zielone kąty...
Pod lipą - jeszcze bezlistną, jeszcze w pełni słoneczną
delikatne kolory różnych krzewów rozweselają zielone kąty...
Wiejski ogródek powoli rozpoczyna swój popis kolorami...
W kolejce czekają pysznogłówki, orliki, liliowce, ostróżki, lawendy i inne...
Żeby nie było zbyt nudno na tym zakończę przechadzkę po ogrodzie.
Innym razem pokażę kolejne miejsca i różne nowe pomysły, które wraz z nowym sezonem
przyszły mi do głowy...
Tajemniczą damą żegnam się z Wami i zapraszam na kolejne spacery
po moim ukochanym królestwie...
przyszły mi do głowy...
Tajemniczą damą żegnam się z Wami i zapraszam na kolejne spacery
po moim ukochanym królestwie...
Na koniec mała dygresja...
Bardzo się cieszę z tego, że ktoś czyta i ogląda moje posty, bo wiem, że ta praca nie idzie na marne...
Bardzo się cieszę z tego, że ktoś czyta i ogląda moje posty, bo wiem, że ta praca nie idzie na marne...
Najwięcej frajdy sprawiają mi znajomi i nieznajomi, którzy zaczepiają mnie i pytają,
kiedy znowu coś zobaczą ciekawego na blogu...
kiedy znowu coś zobaczą ciekawego na blogu...
A zatem powracam dla Was i dla siebie, żeby nadal pisać ten wirtualny pamiętnik ze swojego życia...
Mam nadzieję, że pogoda wkrótce się poprawi...
Życzę Wam wielu wspaniałych chwil w Waszych ogrodach i nie tylko...
Mam nadzieję, że pogoda wkrótce się poprawi...
Życzę Wam wielu wspaniałych chwil w Waszych ogrodach i nie tylko...
Do zobaczenia kochani, do następnego napisania :)))