7 lutego 2015

Kuchnia z mojej perspektywy



To nie kuchnia lustrzana, błyszcząca, minimalistyczna, wręcz przeciwnie! 
To kuchnia pełna słoiczków, przypraw, zapachów, okruszków świeżo pieczonego chleba.
 To moja kuchnia - nie na połysk, martwa, a raczej kuchnia, która tętni życiem...


 



Kocham przyprawy - te nasze rodzime oraz z reszty świata, 
 zwłaszcza przyprawy azjatyckie i naturalne dodatki.
W mojej kuchni nie może zabraknąć lasek wanilii, gwiazdeczek anyżu,
 czy zapachu goździków i cynamonu...







 Pod ręką muszę mieć cebulę, czosnek, wszystkie nasiona, począwszy od fasoli i grochu,
 a skończywszy na słoneczniku i dyni.











Lubię dodatki i kolory w kuchni, przede wszystkim kolor jasnozielony. 
Stąd też udało mi się zebrać sporo naczyń i innych elementów w tym odcieniu.








Pomimo wielu rzeczy na półkach i półeczkach każdy przedmiot ma swoje miejsce. 
Harmonia w kuchni jest dla mnie bardzo ważna, gdyż dzięki temu
 potrafię się szybko odnaleźć w tym zbiorowisku różnych rzeczy i sprzętów.








Poza tym ma to być przyjemne miejsce nie tylko dla zmysłu smaku, ale także i wzroku.
 W końcu przebywamy tu sporą część naszego życia...








Kuchnia jest dla mnie najważniejszym miejscem w domu, 
 gdyż tu gromadzi się cała rodzina, tu dyskutujemy na różne tematy.
 Często depczemy sobie po piętach, bo moja kuchnia nie należy do dużych...








Tutaj delektuję się pyszną herbatą, którą zaparzam w specjalnym czajniczku
  lub też czekam i obserwuję, aż "rozkwitnie" pąk kwiatowy 
po zalaniu gorącą wodą w mojej ulubionej filiżance...











W mojej kuchni, jak w każdej nie brakuje sprzętów, które zajmują dużo miejsca,
 ale ułatwiają pracę i przygotowanie potraw. 
Takim przyjacielem jest np.:wielofunkcyjny robot kuchenny, 
inną przyjaciółką jest "zmywunia", czyli zmywarka.
 Na uwagę zasługuje także ostatni nabytek - kolejny kuchenny przyjaciel - wypiekacz do chleba.
 Ale teraz już kończę, bo właśnie muszę wyjąć cieplutki chlebuś,
 a o chlebkach innym razem:)








Napisz, czy Twoja kuchnia wygląda podobnie lub też, czy różni się diametralnie,
 może podpatrzę jakieś pomysły lub zmienię coś na potrzeby bardziej praktyczne.
 Nie bój się o tym napisać:)

2 komentarze:

  1. Mam zupełnie inne podejście do kuchni :) Lubię mieć dużo miejsca na blacie, stąd i poustawianych na nim rzeczy mało - ograniczam się do niezbędnego minimum. Na wszystko to, co nie mieści się w kuchni mam miejsce w spiżarni :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Spiżarnia w domu to dobry pomysł, można w niej zmieścić dużo różnych rzeczy. Tymczasem u mnie jest wszystko pod ręką, skraca mi to czas przygotowywania potraw i biegania za kolejnym, potrzebnym składnikiem :)

    OdpowiedzUsuń